Gangrene feat. Samuel T. Herring & Earl Sweatshirt
Play It Cool
Jeśli w 2010 roku entuzjastycznie taplaliście się w rynsztoku, a dwa lata później odważnie mieszaliście wódkę z ayahuaską (roślina halucynogenna używana przez południowoamerykańskich szamanów) albo jesteście fanami najsłynniejszej gry o złodziejach samochodów, to prawdopodobnie ucieszy was powrót The Alchemista i Oh No znanych także jako Gangrene. Nie rozumiecie nic z tej radości i zdziwieni pytacie: kto, co, dlaczego? Bez obaw, nie tylko wam umknęło jedno z ciekawszych hip-hopowych zjawisk ostatnich lat. To pierwszy na Screenagers tekst o autorach „Gutter Water”. W 2010 roku jakimś sposobem trafili oni co prawda do pięćdziesiątki twórców ulubionych albumów redakcji, a na jednej z list indywidualnych uplasowali się nawet bardzo wysoko, jednak te nieśmiałe znaki docenienia Gangrene, z perspektywy tego, jak bronią się dziś ich dawne nagrania, wydają się być zbyt nieśmiałe. No dobrze, po co jednak rozpamiętywać przeszłość, bić się w piersi, skoro można dziś bić brawo? „Play It Cool” z kapitalnym gościnnym udziałem Samuela T. Herringa (Future Islands) to bardzo mocny powrót - efektowna mieszanka oldschoolowego, gitarowego podkładu z finezyjnymi flecikami, jazzującą aranżacją bębnów oraz mocno pattonowym wokalem. Całość brzmi inspirująco, wciąga, zaskakuje, a do tego imponuje luzem i naturalnością. Jest cool, czekamy na więcej.