Ocena: 7

Muchy

Obok Ulic i Miejsc


Zdjęcie Muchy - Obok Ulic i Miejsc

Dokonania Much po „Notorycznych debiutantach” nie były najwyższych lotów. Z zespołu, który trafnymi indie pop-rockowymi piosenkami komentował życie dwudziesto- i trzydziestolatków, na wysokości „chcecicospowiedziec” zmienili się w wyblakłą wersję samych siebie, aby przy „Karma Market” stać się polską podróbką LCD Soundsystem. Ktoś jednak zawrócił Michała Wiraszkę z ekipą z drogi, której efektem mogłoby być nagranie kolejnej niestrawnej płyty i najprawdopodobniej był to trzon założycielski zespołu. Z racji zeszłorocznego dziesięciolecia ukazania się „Terroromansu” Muchy powróciły do swojego pierwszego składu z Piotrem Maciejewskim na basie oraz Szymonem Waliszewskim na perkusji (dodatkowo trio uzupełniają Stefan Czerwiński na gitarze oraz Michał Puchała odpowiadający za syntezatory) i nagrały wspólnie nowy numer, który znajdzie się na mającej się ukazać już za tydzień reedycji debiutu zatytułowanej „Xerroromans”. W efekcie otrzymaliśmy najciekawszy kawałek zespołu od ośmiu lat z niebywale chwytliwym refrenem, klawiszem kojarzącym się z „Paryż Moskwa 17:15” Obywatela GC i prostą, ale jednocześnie bardzo wyraźną linią basową. Ze Spotify zdążyła zniknąć dotychczasowa reedycja debiutu z 2010 roku oraz „Galanteria”, zatem wiadomo już, co na dwupłytowym „Xerroromansie” się znajdzie, ale jeśli gdzieś w archiwach grupy jest jeszcze jakaś petarda chociaż w połowie tak nośna, jak ta świeżynka, to ja się nie mogę już doczekać następnego piątku.

Marcin Małecki (13 kwietnia 2018)

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także