
Taconafide
Metallica 808

Trzeci singiel duetu Taconafide to naprawdę zło wyjątkowo złe, rzadko w sumie zdarza się, by twórcy, obiektywnie rzecz biorąc dysponujący jakimiś umiejętnościami, wypuszczali kawałek, który kwestię lekceważenia słuchacza wprowadza na naprawdę nowy poziom. Tak, tak, oczywiście pisanie tekstów bez znaczenia jest bardzo częste. Tak, tak, równie popularne jest tworzenie wokół żenujących pomysłów otoczki czegoś wyjątkowego, ale naprawdę czasem po prostu komuś udaje się przebić dno. Co jest pod spodem? Początek zwrotki, w której Taco porównuje swój duet z Quebo do Metalliki, a potem (wróć) jednak do Republiki i w momencie, gdy ta dyktowana badziewnym rymem bzdurna analogia wydaje się czymś, co naprawdę trudno przebić, pojawia się zdanie „to już movement, a nie muzyka” i ja tutaj naprawdę dziękuję za uwagę, ale jednocześnie właściwie to się nawet zgadzam. Słowo movement oznacza bowiem także wypróżnienie.
Komentarze
[20 kwietnia 2018]
światła ta młodzież w 2018
[15 kwietnia 2018]
[15 kwietnia 2018]
jezu, mierzenie wieku oceniającego po jego wypowiedzi o muzyce XD
[13 kwietnia 2018]
[13 kwietnia 2018]
[13 kwietnia 2018]
[11 kwietnia 2018]
Chyba ktoś pisze na odczepne i nie przykłada się do swojej pracy. A może Piotr Szwed nie potrafi lepiej?
[11 kwietnia 2018]
[10 kwietnia 2018]
[10 kwietnia 2018]
[8 kwietnia 2018]