Ocena: 7

FKA twigs

Glass & Patron


Zdjęcie FKA twigs - Glass & Patron

Nowy singiel wokalistki wyrasta z hałasu i chaosu. Nie jest to oczywiście nowość - od pierwszych EP-ek z Arcą był to wyznacznik stylu FKA twigs, ale utalentowany producent potrafił zapanować nad rozgardiaszem i używać go w kontrolowany, przemyślany sposób. Trochę tego zabrakło w „Glass & Patron”, który nabiera rumieńców dopiero, kiedy twigs i Boots (numer wyprodukowali w duecie) przechodzą do konkretów. Konkret to w tym wypadku ballroom - vogue’ing i szatkowana, mocna klubowa stopa odsyłają do nowojorskich klubów i fascynującej subkultury czarnej mniejszości seksualnej. W stylu śpiewania wokalistki słychać echa innego sięgnięcia mainstreamu po ballroom - madonnowego “Vogue”, co nie jest bynajmniej zarzutem. Główny hook utworu (zwieńczony ciekawą frazą “and my dance ain’t sexy yet”) zostaje w głowie na dłużej, szczególnie w połączeniu z klubową jechanką. Gdyby tylko nie zabrakło skupienia, byłoby idealnie, a w tej formie jest po prostu dobrze.

Paweł Klimczak (26 marca 2015)

Oceny

Kasia Wolanin: 7/10
Jędrzej Szymanowski: 5/10
Średnia z 2 ocen: 6/10

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także