Ocena: 7

The Alchemist ft. RiFF RAFF & Action Bronson

Rookies Of The Future


Zdjęcie The Alchemist ft. RiFF RAFF & Action Bronson - Rookies Of The Future

Z ogromną ekscytacją wyglądam nowych wydawnictw ze znakiem jakości The Alchemist. Co ciekawe, ten tutaj utwór leży akurat bliżej plażowo-surfowych rejonów Harry’ego Frauda, który z kolei wymieniał Alchemista wśród swoich ulubionych producentów (słowami: Alchemist changed my fucking world). Stąd zapewne liczne podobieństwa w tym transferze z Kalifornii do Nowego Jorku przy kreowaniu przez Harry’ego popowo chwytliwych, prog-hopowo psychodelicznych eskapad. Obaj mają też sporo wspólnych kolegów, jak – obecny na tej przejażdżce – jeden z dziwniejszych duetów rapu: Action Bronson i RiFF RAFF. Ten drugi na szczęście nie brzmi tu tak, jak zazwyczaj wygląda, a kaganiec Alchemist skroił mu na miarę, dzięki czemu jeden z najbardziej pokracznych raperów wniósł do „Rookies Of The Future” więcej niż tylko zwiewny hook. Czyli jak chce to potrafi.

Zupełnie niepostrzeżenie wkrada się ten totalnie zapętlony, zdający się nie mieć ni początku, ni końca, numer zwiastujący godnie schyłek lata. Oczami wyobraźni mknę już w cadillacu w stronę wschodzącego właśnie słońca. We wstecznym lusterku rośnie potężna sylwetka zbliżającego się na klasycznym chopperze, świńsko, ale i sympatycznie rozentuzjazmowanego Bronsona, który wraca ze swoich hardych, ZZ-Topowych podbojów autostrad. Wraz z nim coraz głośniej rozbrzmiewają echa gitar, niczym odrzuty z sesji do „Easy Ridera”, słusznie wychwalanego raptem kilka dni temu przez Pawła Klimczaka w pierwszym wydaniu „Dźwięków Stereo”. Jeśli w duchu tego pojedynku na szosie i w takim właśnie składzie miałaby powstać płyta przeznaczona do jazdy samochodem (a nie o samochodach, jak zrobili to Neon Neon, to ja do dilera po nową furę idę już jutro i może załapię się jeszcze na jakąś letnią promocję.

Łatwo się naśmiewać, z RiFF RAFFa szczególnie, ale mnie wcale nie jest do śmiechu, gdy „Rookies Of The Future” się kończy. Nice clothes, nice car, nucę potem przez cały dzień. Chociaż z tymi ciuchami to bym się już nie wygłupiał.

Mateusz Błaszczyk (9 września 2014)

Oceny

Jędrzej Szymanowski: 7/10
Średnia z 1 oceny: 7/10

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także