Chairlift
Crying In Public
Dla wszystkich fanów „Lotty” Rycerzyków bardzo dobra wiadomość. Zagubiony kawałek-kontynuacja wspomnianego numeru pojawił się bowiem po cichu na rynku jako... „Crying In Public” Amerykanów z Chairlift, czyli duetu mającego w swoim CV takie przeboje jak „Amanaemonesia” czy „I Belong In Your Arms”. Głos Caroline Polachek zadziwiająco zgodnie współgra tu z rejonami wrażliwości uruchamianymi przez Gosię Zielińską, a na wysokości wejścia refrenu aż chciałoby się powiedzieć: „serio?”. Abstrahując już nawet od tego, że z tak ciepłymi chorusami może dotrwamy jakoś do majaczącej powoli gdzieś na horyzoncie wiosny, wyobraźcie sobie jak precyzyjnie pod względem wokalnym – może tak – brzmiałaby supergrupa, w której obie panie połączyłyby siły.
Oceny
Piotr Szwed: 7/10
Kasia Wolanin: 6/10
Średnia z 2 ocen: 6,5/10
PUBLIKACJE POWIĄZANE
Z niespodziewaną elegancją, spójnością i kunsztownym animuszem Caroline Polachek i Patrick Wimberly przypominają o istnieniu Chairlift.
W osobach Piotra Wojdata i Przemka Guldy relacjonujemy tegoroczną odsłonę barcelońskiego święta muzyki niezależnej.
W osobach Piotra Wojdata i Przemka Guldy relacjonujemy tegoroczną odsłonę barcelońskiego święta muzyki niezależnej.
Zamiast płyty bubblegumbassowej otrzymaliśmy glitchowo-artpopowe „Pang”: trzy kwadranse z piosenkami, które mogłyby podbić mainstreamowe stacje radiowe, ale jednocześnie mają w sobie duży pierwiastek nietypowości i nieprzystawania do oczekiwań przeciętnego odbiorcy.
24.08.2020
Francuzom z Phoenix nigdy nie można było odmówić umiejętności pisania przebojów: „Identical” to kolejny z nich.
Komentarze
[18 lutego 2016]
https://youtu.be/nYjNUPx5q_M?t=3m20s