Azure Ray
Hold On Love
[Saddle Creek; 7 października 2003]
Azure Ray to Maria Taylor i Orenda Fink. Dziewczyny poznały się w szkole i od tego momentu tworzą razem muzykę, do której nijak nie można przyczepić żadnej konkretnej etykietki. Zanim powstało Azure Ray, grały w zespole Little Red Rocket, współtworząc akustyczno-elektroniczne kompozycje. Kiedy owy zespół się rozpadł, dziewczyny już jako Azure Ray postanowiły się usamodzielnić i za pomocą wytwórni Warm Records i Saddle Creek Records, wydały cztery albumy (Azure Ray, Burn And Shiver, The November EP, Hold On Love).
Muzykę ciężko określić słowami. Jaka może być? Ciepła, melancholijna, napawająca nadzieją i równie dobrze pozbawiająca jej, sprowadzająca na ziemię i powodująca gonitwę myśli? Azure Ray to gitara akustyczna, czasami perkusja, elementy elektroniki i wokal, który przyprawia o ułagodzenie wszelkiego bólu. Melodyjność powoduje pogodzenie się z nim, a teksty przyjęcie go do siebie. Czego więcej potrzeba? Niektórzy muzycy stosują uzewnętrznienie jako główną podstawę przekazu artystycznego i tak właśnie je w tym przypadku, kiedy to umiejętności są bardzo małe w porównaniu do ogromu uczuć zawartego w piosenkach. Ekshibicjonizm? Być może. Ale pięknie skomponowany.
Słodkie melodie, lekkie brzdąkanie gitary w tle, pesymistyczne teksty i ciepły, kobiecy wokal - tak mniej więcej rysuje się "Hold On Love". Wystarczy włączyć, usiąść wygodnie i zacząć robić cokolwiek, a muzyka dziewczyn z Azure Ray wrysuje się delikatnie w atmosferę szarego, późnozimowego dnia. Dobry, spójny album, pełen uległości wobec otaczającego świata, ale zarazem gniewny. Emocje podane nie wprost.
it's just the wind that makes me cry
if you could feel this pain inside
it's from the drinks we drank last night
it's from the drinks we drank last night
Należy się wczytać, a zaskoczenie przyjdzie samo.