Ocena: 7

Ambershades

Clap Clap Clap [EP]

Okładka Ambershades - Clap Clap Clap [EP]

[Superior; 5 maja 2003]

"Clap Clap Clap" to doskonała kuracja na przedłużającą się zimę. Przez sześcioosobowy (co naprawdę słychać) skład Ambershades przemawia duch kolorowych lat '70. Królują tu wyłącznie niezobowiązujące i łatwo przyswajalne rytmy. W odróżnieniu od leniwych "letnich" kapel w rodzaju The Thrills czy Athlete, Ambershades sprawiają wrażenie hardcore'owych imprezowiczów, zdolnych do wprawienia w dobry nastrój najgorszego ponuraka. Piosenki na EP-ce nie są stuprocentowymi hitami. lecz tak łatwo wpadają w ucho, że z powodzeniem mogą znaleźć się na ścieżce dźwiękowej z alternatywnej imprezy sylwestrowej.

Członkom Ambershades z pewnością pasowałaby rola małych Beach Boysów skażonych realiami XXI wieku. "Clap Clap Clap" opowiadająca historię człowieka uzależnionego od kokainy jest, choć może trudno w to uwierzyć, najbardziej pogodnym utworem tego typu wszech czasów. Jej banjo, dzwoneczki i akustyczna gitara, nienarzucająca się perkusja, płynący i miękki wokal okazują się być już do końca esencją całej zawartości krążka. B-side'owy "Too Much" przywodzi z kolei na myśl brzmienie Pixies, z "revolverowym" smaczkiem Beatlesów. Jest bardziej stonowany, mniej pretensjonalny i melodyjny na swój soft-rockowy, nieco psychodeliczny sposób. Prawdziwą przebojową perełką jest piosenka "Hello Hello". Treść jej słów, chociażby free to be happy the way I am, we all need freedom wyraża filozofii życiowej i artystycznej Ambershades. Zaaranżowana jest podobnie do "Clap Clap Clap", co pozwala przypuszczać, iż dalsza twórczość zespołu potoczy się właśnie w takim kierunku.

Pozostaje tylko zadać pytanie, czy Ambershades nie zostaną zatopieni przez nadciągającą falę podobnych im kapel. Nowy rok przyniesie ze sobą debiutanckie krążki The Futureheads, Razorlight, które to kapele... mają może tam i swoje plusy, lecz chodzi o to, żeby te plusy nie przesłoniły nam ich minusów. A tych ostatnich w EP-ce "Clap Clap Clap" trudno się dopatrzyć.

Lukasz7 (28 grudnia 2003)

Oceny

Kasia Wolanin: 6/10
Średnia z 3 ocen: 6,33/10

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także