Ocena: 8

Shofar

Ha-Huncvot

Okładka Shofar - Ha-Huncvot

[Kilogram Records; 21 lutego 2013]

Muzyka żydowska niejedno ma oblicze. W ujęciu Mikołaja Trzaski, Raphaela Rogińskiego i Macio Morettiego miewa jazzowe, momentami nawet free-jazzowe. Shofar, zespół trójki wspomnianych muzyków, kilka lat temu swym debiutem rozpoczął falę zainteresowania muzyką klezmerską. Czy raczej rozszerzył świadomość rodzimych artystów na zjawisko, które znajduje się u korzeni polskiej kultury dźwięku. Muzyka tradycyjna – polska, ale i cygańska – przesiąknieta jest chasydzkimi naleciałościami, dlatego odkrywanie własnej tożsamości poprzez skale, nuty i motywy nie może się obyć, zwłaszcza w przypadku muzyków o korzeniach żydowskich, do których należy i Trzaska, i Rogiński, bez skupienia na elementarnej pamięci zapośredniczonej w prywatnym „genesis".

„Ha-Huncvot”, tegoroczny album Shofar, najpełniej jak dotąd, moim zdaniem, zgłębia klezmerskie dziedzictwo nadwiślańskich ziem. Co prawda zasłuchiwałem się w 2011 roku w „Kaddish” Piotra Barona, a i klarnetowy kwartet Ircha Trzaski rok temu porwał mnie kompletnie, to dopiero Huncwot spełnia moje niemałe oczekiwania. A brzmią one tak: pasja, pasja, pasja. Znajduję JĄ tu za sprawą coraz doskonalszego porozumienia między aspiracjami Trzaski i Rogińskiego. Ten drugi, gitarzysta, momentami bezlitośnie kradnie show. Zupełnie jak John McLaughlin przejmował spotlight na większości fuzyjnych albumów Milesa Davisa. W momencie gdy saksofon czy klarnet basowy pozornie wypowiada się głosem przewodnim, zawsze w tle wiszą te niepokojące tekstury pojedyńczych nut gitary. To zdarza się często, nie ujmuje jednak nic z jakości wkładu Trzaski. Macio Moretti nie tylko gra na perkusji i wydaje okrzyki, ale i podbija czasem największy bęben dodając basowy puls, jak w „I See Through My Nose” otwierającym płytę.

Polski jazz szukający koneksji z żydowskimi korzeniami to pasjonujący genre i odtrutka dla wszystkich znużonych taśmowymi produkcjami Johna Zorna, które dawno już upadły w kliszowe limbo. To prawda, że „Ha-Huncvot” hipnotyzuje niczym tańczący na wietrze dym.

Michał Pudło (18 lipca 2013)

Oceny

Michał Pudło: 8/10
Średnia z 1 oceny: 8/10

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także