Ocena: 6

Melt Banana

Cell-Scape

Okładka Melt Banana - Cell-Scape

[A-zap; 30 czerwca 2003]

Kapela Melt Banana od początków swojej działalności była grupą ekstremalną. W jej twórczości naczelną zasadą był hałas i nieposkromiona energia. Piosenki, które miały powyżej 2 minut były prawdziwą rzadkością, a i tak przeważały utwory 30 sekundowe. Wokalistka niemiłosiernie krzyczała (może lepiej powiedzieć: wydawała dźwięki). Ogólnie twórczość Japończyków można było określić mianem totalnej sieczki dla najbardziej wytrwałych, ale to właśnie było ich siłą - nikt tak nigdy nie grał a styl wydawał się nie do podrobienia.

Po 3 latach oczekiwania nadszedł czas wydania nowej płyty. I co się okazało? Wyszło na to, że grupie Melt Banana znudziła się twórczość ekstremalna, zapragnęli zmian. Zmiany te bez wątpienia ukierunkowane zostały w stronę muzyki normalniejszej. Album "Cell-Scape" zawiera utwory, które zdają się zmierzać w kierunku standardowych piosenek; pojawia się jakaś struktura, jakaś melodia a wokalistka Yasuko Onuki podejmuje próby śpiewania. Zawsze uważałem, że pozostawanie przy starym stylu i brak jakichkolwiek działań mających na celu rozwój jest fatalną stroną wielu kapel, które zazwyczaj po nagraniu drugiej kopii swojego pierwszego albumu odchodziły w niepamięć. Niestety, nie mogę potwierdzić tej opinii w przypadku Melt Banana. Wolałbym już żeby nagrali znowu taki sam album niż normalnieli...

Podsumowując: nowa płyta jest jak dla mnie gorsza od poprzednich dokonań grupy, ale też nie popadam w fatalizm, ponieważ całość nie wypada aż tak blado i można jej z przyjemnością posłuchać. Zapewne dla wielu słuchaczy ta dawka energii i chaosu, która jest zawarta na Cell-Scape, i tak będzie za duża, ale myślę, że warto poświęcić chwilę dla poznania twórczości tego japońskiego zespołu, chociażby w ramach eksperymentu. Będzie on bez wątpienia dla wielu naprawdę kształcący.

Major (7 lipca 2003)

Oceny

Średnia z 1 oceny: 8/10

Dodaj komentarz

Komentarz:
Weryfikacja*:
 
captcha
 

Polecamy

statystyka

Przeczytaj także